piątek, 26 kwietnia 2013



dawno mnie nie było, ale usprawiedliwienie napisze później :D 

Mamuski pieluchaczy , którą drażnią walajace się po naszych jakże uporządkowanych torebkach ,pampersy ( w liczbie mnogiej , bo kto wie co sie może wydarzyć :D ) i mokre chusteczki ? 
otóż mnie bardzooooo wiec wymysliłam sobie pokrowiec który pomiesci pampki i chusteczki, jest dyskretny ( może być zabawnie jak sie wyciąga portfel , żeby zapłacic w sklepie, będąc bez dziecka i wypada pielucha :P wiem cos o tym hihi ) tak powstał moj pampko-tulacz :)


niedziela, 7 kwietnia 2013

filcowa sówka

pierwszy bój z filcem
powstał pokrowiec na szydelka, i nie bedzie wiecej szukania :D 




Urodzinki

Oto moja wczorajsza praca nocna ;-)
Dziś są urodzinki mojego ślubnego ;)
Torcik pyszny wyszedł , masa manga-papaya-vanilia była strzałem w dziesiątkę :)

sobota, 6 kwietnia 2013


witam 
oto moja wczorajsza praca :D 
pisałam, że padło na maszynę i uszyło sie takie mieciutkie, dwustronne cos :) do " samochodowego" wózka ( dlaczego samochodowy? bo to drugi wózek zastepczy, który jezdzi non stop w bagażniku i jak potrzeba , żeby kluchy nie nocić na rękach wyciągam, pakuje gagatka i kregosłup  szczesliwszy, a że mały kompaktowy to i miejsca niewiele zajmuje ) , gdyż wydaje mi się niezbyt wygodny uszyłam ala materacyk,żeby chłopcu mieciusio było :D


piątek, 5 kwietnia 2013


szutaszkowa głębia oceanu :) 
no to wracam do tworzenia - poprostu potrzebne mi było troche lenistwa :D


czwartek, 4 kwietnia 2013


Jak to napisała koleżanka Ina " popelniłam pierwszy chleb " :D 
i musze sie przyznac , iż operacja chlebkowa zakończyła sie sukcesem :) dzieci pałaszowały aż im sie uszy trzęsły, Kevin poprosił o drugą kromke " ale bez niczego mamo, taka suchą, bo jest najpyszniejsza" ... Alex też cała kromę wciął :D 
skórka wyszla chrupiąca,srodek mieciutki i puszysty , w całym domu pachniało jak w piekarni... no cudnieeee 
chlebek z przepisów babcinych, na drozdzowym zacierze- z wszelakimi pestami :) polecam