środa, 16 października 2013

kaptur dla mamci :)


no to mamusia też ma juz co na siebie zimą zarzucić  kaptur z szyjogrzejem , wersja kocia a nie misiowa  

dzis byłam w nowej pasmanterii ... szaleństwo! zakupiłam wełenkę na czapę i komin dla Kevina, bo zaczełam robić z pojedyńczej to za cieniutka wychodziła, wiec bedzie z podwójnej  może dzis zacznę , ciekawi co bedzie? 

a Kaptur się widzi? kto by ponosił ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz