Pojechałam na zakupy , po żółta Wloczke do kocyka i jak to sie skończyło? Rezultaty poniżej ;)
Wypatrzylam wczoraj myszkową czape z szaliczkiem i rekawiczkami , stwierdzialm ze chce taka dla Alesia , lista rzeczy do wydzielanie stałe rosnie , szkoda ze odwrotnieproporcjonalnie do czasu wolnego. ;(
kategorie
biżuteria
(18)
bombki
(5)
breloczki
(1)
butki
(5)
czapki
(25)
dla dorosłych
(1)
dla dzieci
(14)
dla niemowląt
(3)
etui
(2)
filc
(4)
firanka
(2)
inne
(1)
jajka
(1)
jedzonko
(4)
kanzashi
(5)
kapelusiki
(3)
kartki
(7)
keepsake cuddles
(2)
kluczo-lubis
(1)
kocyk
(5)
komin
(6)
komórczaki
(2)
koraliki
(8)
kubko-grzej
(1)
kursy
(1)
Materiały
(1)
mittenki
(3)
opaski
(7)
papetki
(4)
patchwork
(1)
pled
(4)
podkładki pod kubki
(8)
pudełka
(2)
rękawiczki
(3)
sesja zdjęciowa
(3)
sukienki
(1)
szaliki
(3)
szutasz
(2)
szyjogrzej
(6)
taggies
(2)
torty
(3)
tutu
(1)
wtykacz szpilkowy
(1)
zabawki
(4)
zawieszka do smoczka
(1)
hihi zakupy włóczek to ciężka sprawa - najlepiej wysłać kogos innego - ja też zawsze ide po jedną, a wracam z cała torbą :)
OdpowiedzUsuńgorzej jak w dzieciecym :) kocyk nadgoniony troche , choc mlodziez spala dzis w porywach 2x po 10 min ;/
OdpowiedzUsuń